Suplement XXIV

O rybach od Polonii kanadyjskiej

 

1. Bass wielkogębowy, Micropterus salmoides

Largemouth bass należy do najbardziej popularnych ryb wśród wędkarzy północnoamerykańskich. Dzięki swoim zdolnościom adaptacyjnym mógł być szeroko introdukowany i obecnie występuje we wszystkich stanach USA z wyjątkiem Alaski. Popularność swoją zawdzięcza również agresywnemu charakterowi i waleczności, atakuje najróżniejsze przynęty, tak naturalne jak i sztuczne. Jest największym przedstawicielem rodziny sunfish.

Opis gatunku: Ciało mocnej budowy, wydłużone z dużą głową i gębą. Górna szczęka sięgająca poza tylny kraniec oka oraz prawie oddzielone od siebie części płetwy grzbietowej (z kolcami i miękka) to główne cechy, po których można odróżnić bassa wielkogębowego od małogębowego. Oko złotego koloru, duże. Gęba wewnątrz biała. Ubarwienie zależy od przezroczystości wody. W wodach czystych i zarośniętych bassy są zwykle ciemniejsze, w mętnych przyjmują barwę jasnozieloną. Grzbiet i boki ciała od jasnozielonego do oliwkowego, strona brzuszna barwy białej lub żółtej. Wzdłuż boków ciemna pręga szczególnie wyraźna u osobników młodych; u starszych ciemne plamy w kształcie rombów. Znane są również rzadko spotykane ryby koloru złocistego. Średnia waga bassa wielkogębowego w Ontario wynosi od 0,9 do 1,4 kg (2 do 3 funtów). Rekord ontaryjski: 4,75 kg, 55,7 cm (10,43 funta, 22 cale), ryba została złowiona 22 sierpnia 1976 roku w Preston Lake. Największy dotąd bass wielkogębowy (10,09 kg, 22,4 funta) – rekord świata – został złowiony w stanie Georgia w Montgomery Lake. Jest to jeden z najdłużej utrzymujących się rekordów, od 1932 roku.

Pozycja taksonomiczna: Rząd: okoniokształtne (Perciformes), podrząd: Okoniowce (Percoidei), rodzina: Bassowate, sunfish (Centrarchidae). Należą do niej powszechnie poławiane przez wędkarzy gatunki ryb: pumkinseed, bluegill, black i white crappie, smallmouth bass.

Etymologia nazwy bassa wielkogębowego: Micropterus – mała lub krótka płetwa, salmoides – pstrągopodobny. Inne nazwy: black bass, green bass, bigmouth, jumper, mossback, oswego, cow, line side, green trout, strow, river i mud bass.

Występowanie: Bass wielkogębowy jest rybą endemiczną, występuje tylko w Ameryce Północnej. Rodzimym obszarem jego występowania jest wschodnia część Stanów Zjednoczonych, południowe Ontario oraz Quebec. Szczególnie liczny jest w wodach regionu Kawartha i Rideau w Ontario. Dzięki swoim zdolnościom adaptacyjnym do różnych warunków środowiska wodnego był i jest powszechnie introdukowany. W Kanadzie zasiedla również wody: Alberty, Saskachewanu, południowej części Kolumbii Brytyjskiej. Poza Ameryką Północną zasiedlony został w licznych krajach: Afryki, Europy (m.in. Anglia, Niemcy, Francja), Azji, Ameryki Południowej.

Biologia: Bass wielkogębowy preferuje wody płytkie, ciepłe i zarośnięte. Żyje w jeziorach eutroficznych i mezotroficznych, stawach, wolno płynących rzekach. Rzadziej spotkać go można także w kanałach, strumieniach, a nawet w trzęsawiskach. Zwykle przebywa w wodzie do głębokości 20 stóp. Najchętniej występuje w wodach zarośniętych przez grzybienie i grążele, ale także wśród pałki, różnych gatunków rdestnic, wywłócznika i rogatka. W tym środowisku towarzyszyć mu będą: inne gatunki sunfish, szczupaki, muskellunge, okonie, brown bullhead i cała gama minnows. Bassy żyją na określonym obszarze, podejmując niewielkie wędrówki. Im więcej roślin w wodzie, tym są one mniejsze. Optymalna temperatura wody to około 27 st. C. Przeżywa w wodzie do 38 st. C, jednak wtedy jest już nieaktywny, spoczywając w miejscach dobrze zacienionych. Jest rybą wrażliwą na niską zawartość tlenu w wodzie, graniczną wartością jest 1,5 mg/L. Często jest ofiarą przyduchy zimowej, a także letniej, kiedy ilość tlenu w wodzie drastycznie maleje w wyniku gnijących mas roślinności.

Tarło odbywa od późnej wiosny do połowy lata. Gniazda budowane są przez samce, gdy temperatura wody osiąga 15,6 stopnia C (optymalnie od 16,7 do 18,3 st. C). Preferują dno muliste, marglowe (rzadziej żwirowate) wśród trzcin, sitowia, grzybieni i grążeli. W dnie na głębokości od 1 do 4 stóp wygrzebywane są gniazda średnicy 2 do 3 stóp (60 – 90 cm). Odległość pomiędzy gniazdami zwykle wynosi około 30 stóp (9 m). Samice składają jaja w kilku gniazdach. Ilość jaj produkowana przez jedną samicę waha się od 2000 do 110 000. Jaja mają zdolność adhezji, przyczepiania się do podłoża, są barwy bursztynowej średnicy od 1,5 do 1,7 mm. Wylęg zaczyna się po 3 do 5 dniach, świeżo urodzone ryby mierzą 3 mm. Pozostają razem przez 31 dni. Średnio w gnieździe znajduje się od 5000 do 7000 jaj. Przeżywalność jest jednak niska, długość 10 cali (254 mm) osiąga zaledwie 5 do 10 osobników. Przez cały okres tarła samce są bardzo agresywne, pilnie strzegąc gniazda oraz wylęgu.

Bass wielkogębowy osiąga dojrzałość płciową: samice w wieku od 3 do 4 lat, a samce od 4 do 5 lat. Osobniki długości pomiędzy 25 a 30 cm gotowe są już do rozrodu. Żyją do 16 lat, niewiele jednak ryb dożywa 10 lat. Podstawowym zmysłem w poszukiwaniu pożywienia jest wzrok. Jednak przy ograniczonej widoczności – nocą lub w mętnej wodzie, bassy świetnie sobie radzą ze zlokalizowaniem ofiar, korzystając z dobrze rozwiniętej linii bocznej. Młode osobniki odżywiają się przede wszystkim zooplanktonem i owadami wodnymi. Dietą podstawową dojrzałych bassów są głównie ryby: gizzard shad, karp, yellow perch, threadfin, golden shiners, bluegill i inne, także własnego gatunku. Są oportunistami i chętnie zjadają również: węże, żaby, salamandry, myszy, piżmaki. Połykają swoje ofiary w całości, atakując je od strony głowy. Polują z zasiadki, choć w wodzie otwartej, gdzie nie ma możliwości ukrycia się – ścigają swoje ofiary. Aktywnie odżywiają się w wodzie o temperaturze wyższej od 10 st. C. W okresie rozrodu oraz zimą żerują znacznie słabiej. Młode osobniki padają ofiarą innych gatunków ryb: yellow perch, walleye, szczupaków, muskie. Polują na nie także ptaki: czaple, bąki i zimorodki. Duże bassy wielkogębowe ze względu na rozmiar, kolczastą płetwę grzbietową i szybkość pływania skutecznie unikają drapieżców. Mięso bassów jest bardzo smaczne, białe i delikatne, łatwe do filetowania.

OpracowałJacek Pawlikowski
Gazeta GAZETA Dziennik Polonii w Kanadzie
2004.10.31

2. Black Crappie, Pomoxis nigromaculatus (LeSueur)

Opis gatunku: Ciało jest mocno spłaszczone bocznie, koloru oliwkowozielonego. Grzbiet czarny, boki srebrno-zielone, pokryte czarnymi, nieregularnie ułożonymi plamami. Strona brzuszna srebrno-biała, oko żółte. Płetwa grzbietowa (dwie połączone), ogonowa oraz odbytowa: czarno-cętkowane. Samce w okresie rozrodu przyjmują barwę ciemną, szczególnie na głowie i piersiach. Bezpośrednio nad okiem zagłębienie, które uwydatnia dużą, wystającą gębę, podobną do gęby wielkogębowego bassa. Główna cecha odróżniająca black crappie od bardzo podobnej white crappie (Pomoxis annularis) jest występowanie 7 lub 8 kolców w płetwie grzbietowej, u tej ostatniej jest ich 5 lub 6. Średni rozmiar black crappie w Ontario wynosi od 18 do 25 cm (7-10 cali), a waga od 0,2 do 0,5 kg (0,5-1 funta). Rekordowa ryba w naszej prowincji została złowiona 10 maja 1986 roku w Hillman Marsh (jez. Erie): 43 cm, 1,7 kg (17 cali, 3,78 funta). Rekord światowy został ustanowiony w USA: Kerr Lake w Wirginii, w roku 1981 – 2,05 kg (4,5 funta).

Pozycja taksonomiczna: Rząd: Okoniokształtne – Perciformes, podrząd: Okoniowce – Percoidei, rodzina: Bassowate (Sunfish) – Centrarchidae. Obejmuje ona 30 gatunków ryb i 10 rodzajów, które występują w wodach słodkich (rzadko w wodach słonawych) Ameryki Północnej. Większośœć buduje gniazda i tarło odbywa w okresie wiosenno-letnim. Należą tutaj m.in. dobrze znane wędkarzom: largemouth- i smallmouth bass, pumkinseed, bluegill, rock bass, white crappie.

Etymologia nazwy black crappie: Pomoxis – ostre zakończenie pokryw skrzelowych, nigromaculatus – ciemno nakrapiana. Inne nazwy Black crappie jest szeroko rozprzestrzeniona w Ameryce Północnej, stąd znane jest około 60 jej nazw. Oto tylko niektóre z nich: speckled perch, calico bass, grass bass, oswego bass, speckled bass, strawberry bass, sacalait, barfish, crawpie, bachelor perch, papermouth, shiner, moonfish, banklick, lamplighter, tinmouth, specks, slab, mason perch, bitterhead, butter, straw.

Występowanie: Black crappie zasiedla wody od południowo-zachodniego Quebecu, przez południowe Ontario, wraz z Wielkimi Jeziorami, po południową Manitobę, gdzie osiąga północną granicę swego zasięgu. Introdukowana została również w dolnym biegu Fraser River w Kolumbii Brytyjskiej. Zasięg naturalny to wody środkowej i wschodniej Ameryki Północnej. Na południe sięga Florydy i Teksasu, na zachód Montany. Jest gatunkiem ekspansywnym, łatwo zasiedlającym nowe miejsca.

Biologia: Black crappie preferuje wody czyste, o wolnym przepływie, obficie porośnięte roślinnością. Spotkamy ją w stawach, jeziorach, ale także w rzekach, strumieniach wolno płynących. Jest rybą gromadną (stadną), żyje i przemieszcza się w ławicach. W Ontario okres rozrodu zaczyna, gdy woda osiągnie temperaturę 10-20 stopni Celsjusza, w maju i czerwcu. Wtedy samce przystępują do budowy gniazd. Wygrzebują w piaszczystym, żwirowatym lub mulistym dnie, na głębokości od 25 do 60 cm, nieckowate zagłębienia. Gniazda są średnicy od 20 do 38 cm, a od sąsiedniego dzieli je zwykle około dwumetrowa odległość. Niekiedy lokowane są pod podciętymi brzegami. Dojrzałość płciową osiągają pomiędzy 2. a 4. rokiem życia. Żyją do 13 lat. Ważąca pół funta samica może złożyć 20 do 50 tysięcy jaj, większe ryby aż do 200 tysięcy. Niewielkie, średnicy 0,9 mm, białe jaja mają zdolność przyczepiania się do podłoża. Wylęg następuje po 3 – 5 dniach. Zarówno jaja, jak i młode są odważnie pilnowane przez samce.

Młode ryby rosną szybko, już w październiku osiągając od 2,5 do 7,5 cm długości. Tempo wzrostu zależy od wielkości (gęstości) populacji, zasiedlającej daną wodę, oraz od produktywności siedliska (habitatu), dostępności pokarmu. Znane jest zjawisko karłowatości populacji black crappie, którego przyczyną jest brak odpowiedniej ilości pożywienia,  narybku innych gatunków ryb. Kolejną przyczyną słabego rozwoju populacji bywa mętność wody, black crappie preferuje wody czyste.

Dorosłe black crappie są przede wszystkim rybożerne. Dieta jednak zmienia się wraz z wiekiem i rozmiarem ryb. Młode, do 3 lat, odżywiają się głównie skorupiakami zooplanktonowymi (rozwielitki i widłonogi) oraz larwami owadów. Crappie mają dobrze rozwinięte grzebienie skrzelowe, które pozwalają im na efektywne filtrowanie wody, stąd nawet dojrzałe osobniki mogą głównie odżywiać się zooplankterami. Szczegółowe badania nad odżywianiem się black crappie wykazały, że rozmiar zjadanych przez nie ryb zawiera się pomiędzy 3,5 a 6 cm. Były to m.in.: okoń, bluegill, golden shiner, pumkinseed, largemouth bass, smallmouth bass. Na crappie polują zaś: largemouth, smallmouth bass, pike, muskellunge. Dorosłe osobniki crappie niechętnie są atakowane przez drapieżniki, ze względu na garbaty, wygrzbiecony kształt ciała. Crappie są bardziej wrażliwe na światło niż pozostałe gatunki bassowatych, stąd najaktywniej żerują rano, wieczorem i nocą.

Jako jeden z nielicznych gatunków rodziny sanfish w okresie zimy nie zapadają w stan semihibernacji (półsnu). Black crappie krzyżuje się z pokrewnym gatunkiem – white crappie. Crappie są poławiane zarówno w celach komercyjnych, jak i przez wędkarzy. Są wysoko cenione przez smakoszy.

Opracował: Jacek Pawlikowski
Gazeta GAZETA Dziennik Polonii w Kanadzie
2004.07.18

 

3. Crappie – metody połowu

By skutecznie łowić dany gatunek ryby, warto poznać jej zwyczaje. Crappie, jak i inne ryby, występuje w miejscach, które zapewniają ochronę przed drapieżnikami i dostępność odpowiedniej ilości pokarmu. Ponadto znana jest ich wrażliwość na światło. Należy ich zatem szukać: w pobliżu zatopionych drzew, pod pomostami, zakotwiczonymi łodziami, przy podwodnych górkach, wśród podwodnej roślinności, pod liśćmi grążeli i grzybieni itp. W czasie słonecznej pogody, unikając światła, schodzą często na głębszą wodę. Najczęściej występują blisko dna. Zdarza się także spotkać ławice zawieszone w toni wodnej.

Typowa wędrówka dobowa: wczesnym rankiem wpływają w zarośniętą część wody, w południe gromadzą się w głębszej wodzie, by wieczorem znowu powrócić na żer w pas roślin. Crappie chętnie przebywają w pobliżu wpływających do jezior rzek i strumieni. Wody cieków dostarczają obfitość pokarmu w postaci zooplanktonu, larw i dojrzałych owadów wodnych, jak i lądowych. W tych miejscach żeruję także drobne ryby, które są głównym pokarmem dorosłych. W ciągu doby crappie najaktywniej żerują o zmierzchu, w nocy (kilka dni przed i podczas pełni księżyca) oraz o świcie. W dni pochmurne brania mogą trwać przez cały dzień. Najlepszym okresem połowu crappie jest okres tarła przypadający w Ontario na maj i czerwiec. Ryby wtedy gromadzą się w ławice, przebywając blisko brzegów. Latem crappie w poszukiwaniu chłodniejszej wody, spływają w głębsze partie zbiorników i są wtedy trudne do odnalezienia. Kolejnym okresem dobrych brań jest późna jesień, kiedy znowu możemy je łowić w pobliżu brzegów. Bardzo popularne jest łowienie crappie spod lodu. Wielu wędkarzy ogranicza połów tej ryby tylko do okresu zimowego. Crappie są znacznie bardziej ostrożne i podejrzliwe niż pozostałe gatunki ryb z rodziny sunfish. Łatwo jest je zatem wypłoszyć z łowiska. Łowiąc crappie, bardzo często zdarza się, że przez długi czas nie mamy żadnego brania, gdy nagle następują one jedno po drugim. Należy wtedy maksymalnie wykorzystać ten okres. Kilka lat temu wiosną, w Victoria Harbour nad zatoką Severn Sound, powtarzał się ten sam scenariusz. Gdy ławica przypłynęła w pobliże betonowego pirsu, jednocześnie wszyscy wędkarze łowili ryby. Trwało to około 40 minut, po czym następowała około dwugodzinna przerwa.

Crappie wymagają sprzętu lekkiego, lub nawet ultralekkiego. Wędziska to lekkie 5-7-stopowe jigówki o szybkiej akcji (pracuje tylko szczytówka). Cienkich żyłek o wytrzymałości od 2 do 6 funtów. Wielkość stosowanych jigów: od 1/64 do 1/16 uncji, a w wodzie głębszej niż 10 stóp – 1/8 uncji. Haczyki przy metodzie żywcowej nr 6 i 8. Wielkość żywców – od 1,5 do 2 cali. Crappie są bardzo zmienne, jeśli chodzi o preferencje przynęt, tak co do ich rodzaju, jak i koloru. W ciągu jednego dnia przez jakiś czas skuteczny może być jeden kolor lub typ, po czym musimy próbować czegoś innego, by skusić je do brań. Stąd skrzynia wędkarza, udającego się na crappie, musi zawierać duży wybór różnych przynęt. Wśród najczęściej używanych sztucznych przynęt należy wymienić: wszelkie odmiany jigów, małe woblery (pływające i tonące), małe obrotówki, wahadłówki, bucktails, muchy (suche i mokre), spinnerbaits. Za najefektywniejsze uważa się jigi: chenile body i marabou tails, twister tails, tubes. Najbardziej popularne kolory to żółty i biały oraz: żółtozielony (chartreuse), purpurowy, czarny, srebrny, zielony. Bardzo skuteczny jest twister tail biały lub żółty z czarnymi kropkami. Wahadłówki – złotej lub srebrnej barwy.”Więcej crappie łowione jest na małe żywce niż na inne przynęty razem wzięte”, pisze autor jednego z podręczników wędkarskich. Żywce do 5 cm długości (shiner, fathead, shad) powszechnie uważane są za najbardziej niezawodną przynętę. Innymi naturalnymi przynętami są: dżdżownice, słodkowodne krewetki, koniki polne, świerszcze, pijawki, larwy i osobniki dojrzałe jętek, widelnic i innych owadów wodnych i lądowych. Powszechne jest łączenie przynęt naturalnych ze sztucznymi, np. żywca z jigiem. Rzadziej stosowaną, a równie skuteczną jest niewielki pasek skóry (0,5 do 3,5 cm) wycięty z boków lub brzucha ryby, np. wcześniej złowionej crappie, okonia czy bluegilla. Podstawowymi technikami połowu są jigowanie oraz łowienie ze spławikiem. Ta ostatnia jest szczególnie przydatna, gdy crappie są zawieszone w toni wodnej, gdyż ławice zwykle rozciągają się poziomo, a nie wertykalnie. Można również łowić na jiga pod spławikiem, co szczególnie sprawdza się w płytkich akwenach. Przynęty należy prowadzić wolno i przy dnie, crappie nie lubią gwałtownej akcji. Dryfowanie z wiatrem lub za pomocą silnika elektrycznego to najczęstsza metoda połowu, pozwala ona równie na szybsze znalezienie ryb. Z łodzi zakotwiczonej możemy również jigować w pionie, podobnie jak łowi się spod lodu. Zacinając crappie, należy pamiętać, że ich gęba jest delikatna, stąd zacięcia winny być zdecydowane, ale nie siłowe, gdyż stracić rybę w ten sposób jest bardzo łatwo.

Kilka uwag o łowieniu crappie zimą

Najskuteczniejsze przynęty to żywiec ze spławikiem lub bez. Żywce można zaczepiać za grzbiet, ogon lub wargi. Dobrze jest wyważyć spławik bardzo delikatnie, tak by przy lekkim ruchu wędziskiem zanurzał się na kilka – kilkanaście centymetrów pod powierzchnię, w ten sposób będziemy mogli łatwo zmieniać jego głębokość zawieszenia. Ryby biorą również dobrze na jigi z żywcem lub plastykowymi przynętami. Innymi przynętami są teardrops, mormyszki i wiele różnych „blaszek”, w tym bardzo małych, np. 1/250 uncji. Z przynęt naturalnych powszechnie stosuje się maggots i wax worms, często na bardzo małych haczykach, np. nr 18. Z większych przynęt używane są „Jigging Rapala” czy „Swedish Pimple”. Podobnie jak w pozostałych porach roku, crappie dobrze biorą w nocy. Warto wtedy spróbować przynęt świecących, malowanych farbami fluorescencyjnymi. Zimą, kiedy kolory przynęt w często nikłym oświetleniu pod lodem i śniegiem są słabo widoczne, ważniejsza może być wielkość prezentowanych przynęt. Stąd warto i w tym względzie eksperymentować.

W zebranym materiale celowo ograniczyłem niektóre informacje zebrane z wielu źródeł. Dotyczy to m.in. kolorów przynęt, głębokości, na jakiej crappie występują, pogody, technik i metod połowu. Każdy wędkarz, ten z mniejszym doświadczeniem i weteran, niejednokrotnie poznał na własnej skórze, jak nieprzewidywalne jest wędkarskie hobby. Zilustruję to własnym przykładem. Często wraz z synem łowimy black crappie w pobliskim parku, w dwuhektarowym płytkim stawie. Używamy tylko jigów (ze spławikiem) 1/16 uncji ze spłaszczonym zadziorem, by nie kaleczyć niepotrzebnie, i tak wypuszczanych przez nas, ryb. Otóż bywało nieraz, żb crappie brały agresywnie jedna za drugą w samo południe upalnego, letniego dnia, przy czym co kilka rzutów zmienialiśmy kolor jiga. Zatem ani kolor przynęt nie miał żadnego znaczenia, ani słoneczny dzień. Ryby brały najlepiej, gdy przynętę ściągało się wolno ze stałą prędkością. Są dni i takie, kiedy biorą prawie wyłącznie z opadu, a ściąganą później przynętą wcale się nie interesują. Wiosną zeszłego roku złowienie kilkudziesięciu sztuk w ciągu godziny było normą. Ostatniej wiosny tylko dwukrotnie udało mi się złowić około 20 ryb. Wskazuje to, że nawet w tym samym, wydawałoby się dobrze znanym, łowisku żerowanie ryb może być zgoła różne, mimo jednakowych warunków, metody i przynęt. Tym samym wszelkie uogólnienia, nawet oparte na wielkim zapewne doświadczeniu autorów różnych podręczników wędkarskich, niekoniecznie będą się sprawdzać podczas naszych wędkarskich wypraw. Nie oznacza to jednak, że nie warto czegoś o łowionej przez nas rybie wiedzieć. Choćby dlatego, że ułatwić nam to może eksperymentowanie. W związku z tym, w idealnej sytuacji jest ten wędkarz, który teorie może sprawdzać w praktyce, szukając własnych rozwiązań.

Crappie występuje w wielu wodach południowego Ontario i stale powiększa swój zasięg, zasiedlając nowe miejsca. Wymienię choćby kilka z nich: jezioro Rice, jezioro Balsam, jezioro Buckhorn, jezioro Canal, jezioro Chemung, jezioro Clear, Bay of Quinte, jezioro Ontario, jezioro Erie, Holland River, jezioro Gibson, jezioro Dalrymple, jezioro Couchiching, jezioro Little. Dokładne dane (wymienione są 273 rzeki i jeziora) można znaleść w: „Atlas of Black Crappie Waters in Ontario”, 2002.

I na koniec przepis przyrządzenia crappie według Gustawa Chmury: „Moim zdaniem, najlepsze są filety. Po ich przygotowaniu mięso posypuję z obydwóch stron vegetą, dodając pieprzu i soku z cytryny. Półmisek zakrywam i wstawiam do lodówki na pół godziny. Po wyjęciu z lodówki okładam filety mąką, dodając niewielką ilość oleju z oliwek. Smażę na patelni pod szklanym przykryciem, aż ryby uzyskają złoty kolor. Polewam białym winem, by ryba była soczysta. Podając na stół, można ją jeszcze nieco skropić cytryną. Smakuje równie dobrze na zimno, jak i bezpośrednio z patelni. Smacznego”

OpracowałJacek Pawlikowski
Gazeta GAZETA Dziennik Polonii w Kanadzie
2004. 07. 14

4. Minóg morski (sea lamprey) i metody jego zwalczania

W 1955 roku Kanada i USA ratyfikowały umowę międzynarodową – Convention on Great Lakes Fisheries. Na podstawie tego aktu powstała Great Lakes Fishery Commission (GLFC). Podstawowym jej zadaniem jest koordynacja działań mających na celu ochronę i podtrzymanie rybostanu Wielkich Jezior. Służą temu m.in. Sea Lamprey Intergration Committee i Fish Health Committee. Próby zorganizowania współpracy pomiędzy USA i Kanadą, które czynione były już znacznie wcześniej, okazywały się nieefektywne. Wielkie szkody poczynione w populacji palii jeziorowej (lake trout) i siei (whitefish) przez minogi morskie, w latach 40. i 50. ubiegłego wieku, były bezpośrednią przyczyną koordynacji badań i współpracy pomiędzy obydwoma krajami. Wartość zasobów ryb w Wielkich Jeziorach oceniana jest na 4 miliardy dolarów. W okolicy jezior mieszka 30 milionów ludzi. Jeziora zapewniają pracę 75.000 osób. 5 milionów wędkarzy korzysta co roku z wód Basenu Wielkich Jezior. Stanowią one największe zasoby wód słodkich na ziemi. Zanim sea lamprey rozprzestrzeniły się w Basenie Wielkich Jezior (BWJ), roczne połowy lake trout wynosiły 15 milionów funtów. We wczesnych latach 60. już tylko 300.000 funtów. W jeziorze Huron w roku 1937 złowiono 3,4 miliona funtów, a 10 lat później połów był wręcz żaden. W 1946 roku w jeziorze Michigan połów wyniósł 5,5 miliona funtów, by spaść do 402 funtów w 1953 roku. Średni połów roczny w Jeziorze Górnym stanowił 4,5 miliona funtów, natomiast w 1961 roku złowiono tylko 368.000 funtów. W czasie największego rozrostu populacji minogów morskich w BWJ aż 85% złowionych ryb było zranionych przez te pasożyty.

Minóg morski jest rodzimy dla wód Oceanu Atlantyckiego. Do BWJ wpłynął z początkiem XIX wieku, kiedy budowano śluzy i kanały na Rzece Św. Wawrzyńca. Welland Canal otwarto w roku 1829, ale modyfikacja nastąpiła dopiero w 1919 r. Dotąd wodospady Niagary stanowiły naturalną barierę dla minogów morskich. Po raz pierwszy zaobserwowano je w jeziorze Ontario w latach 1830. Później nastąpiła inwazja na kolejne jeziora: Erie – 1921, St. Clair – 1934, Michigan – 1936, Huron – 1937 i Jezioro Górne – 1938. W latach 40. ubiegłego wieku populacja minogów morskich osiągnęła swoje maksimum, czyniąc wielkie szkody wśród rybostanu Wielkich Jezior.

Minóg morski (Petromyzon marinus) – pozycja systematyczna

Minogi należą do kręgowców, które dzielą się na dwie nadgromady: bezszczękowce i szczękouste. Ta pierwsza obejmuje tylko jedną gromadę – krągłouste, gdzie należy rodzina minogowatych. Minogi należą do najbardziej prymitywnych kręgowców. Różnią się od ryb brakiem szczęk oraz płetw parzystych (brzusznych i piersiowych). Posiadają dwie płetwy grzbietowe. Workowate skrzela otwierają się siedmioma otworami na zewnątrz ciała. Charakterystyczny jest otwór gębowy (przyssawka) okolony rogowatymi tworami – zębami. Czuły zmysł węchu stanowi pojedynczy otwór nosowy znajdujący się na stronie grzbietowej głowy. Minogi nie mają pęcherza pławnego, linii bocznej oraz łusek na skórze. Funkcje kości pełni u nich chrząstka.

Poznano dotychczas 31 gatunków. 16 żyjących w strumieniach to niewielkie minogi filtrujące wodę celem zdobycia pokarmu. Pozostałe prowadzą pasożytniczy tryb życia. 9 gatunków prowadzi dwuśrodowiskowy tryb życia (anadromiczny), w formie dojrzałej żyją w wodzie słonej, w morzach, wchodząc na tarło do wód słodkich. Występują zarówno w wodach słodkich, jak i morskich, mając dużą tolerancję co do stopnia zasolenia środowiska.

Najstarsze skamieliny tych prymitywnych strunowców datowane są na 280 milionów lat, czyli na okres permu, kres ery paleozoicznej. Wody wschodniej Kanady zamieszkują trzy rodzime gatunki minogów: silver, american brook, northern brook. Tylko pierwszy z wymienionych prowadzi pasożytniczy tryb życia, atakując ryby, pozostałe dwa nie pobierają pokarmu w formie dojrzałej. Silver lamprey dorasta do 30 cm, szkody powodowane przez tego minoga nie są istotne, ze względu na jego rozmiar i niewielką liczebność.

Minóg morski osiąga rozmiary: średnio 61-76 cm, maksymalnie 120 cm, waga do 2,4 kilograma. Jest przy tym bardzo agresywnym pasożytem ryb. Atakuje: palię jeziorową (lake trout), sieję (whitefish), pstrąga tęczowego, łososia, okonia, miętusa, sandacza. Samica może zawierać 236.000 jaj. Tarło trwa wiosną (maj-czerwiec). Obydwoje rodzice budują gniazdo na kamienistym lub żwirowatym dnie strumienia. Wybierają miejsce o wodzie wartkiej i płytkiej. Złożone jaja przyczepiają się do kamieni. Po tarle minogi giną. Wylęgłe larwy (ammocetes) spływają na miejsca o słabym prądzie, osiadając w mule lub piasku. Okres larwalny trwa średnio od 4 do 6 lat (niekiedy jednak nawet kilkanaście). Po osiągnięciu długości około 15 cm, larwy przechodzą metamorfozę, przekształcając się w formę pasożytniczą. Spływają do jezior, gdzie żyją od 12 do 20 miesięcy. Przyssawką gębową przyczepiają się do ryb, tarkowatym językiem niszczą łuski i skórę. Odżywiają się krwią i płynami ustrojowymi ryb. W okresie pasożytniczej fazy życia jeden osobnik potrafi zabić 20 kilogramów ryb. W określonych warunkach z zaatakowanych ryb przeżywa jedna z siedmiu.

Minogi morskie zwalczane są trzema metodami: przy użyciu środków chemicznych, poprzez budowę różnego typu barier na strumieniach oraz drogą sterylizacji samców. W latach 50. naukowcy przetestowali prawie 6000 związków chemicznych. W roku 1958 odkryto, że TFM (3-trifluoromethyl-4-nitrophenol) jest najbardziej efektywnym środkiem w zwalczaniu larw minogów morskich. Związek ten jest nietoksyczny lub ma minimalny wpływ na żyjące w środowisku wodnym organizmy. Nie ulega bioakumulacji, a jego rozkład trwa kilka dni. Stosuje się go tylko w strumieniach. Pośród 5747 dopływów do Wielkich Jezior, w 433 rozwijają się larwy minoga morskiego. Średnio co 4 lata w 250 z nich stosuje się TFM. Częstość użycia tego środka zależy od ilości, tempa wzrostu oraz wieku populacji. Po 40 latach stosowania TFM liczba minogów morskich w Wielkich Jeziorach została zredukowana aż o 90%. TFM jest jednak związkiem kosztownym, stąd w końcu lat 80. podjęto decyzję o zmniejszeniu jego użycia. Jednocześnie okazało się, że odpowiednio zbudowane bariery są bardzo skuteczne w ograniczeniu rozwoju minogów morskich. Wyróżnić można zasadniczo 4 typy barier. Progi wodne wysokości od 2 do 4 stóp. To najpospolitsze bariery, które zatrzymują wpływające na tarło minogi. Pozwalają łososiowatym na łatwe ich pokonanie. Dla pozostałych gatunków ryb budowane są specjalne przejścia. Kolejnym typem są bariery grzebieniowe, w których ruchomy grzebień jest podnoszony na czas wędrówki tarłowej minogów. Bariery te w minimalnym stopniu zakłócają naturalny przepływ wody. W pozostałym okresie nie stanowią przeszkody dla przepływających ryb. Bariery z szybkim przepływem wody – w tym wypadku skorzystano z faktu, że minogi są znacznie gorszymi pływakami niż większość ryb i szybko się męczą. Muszą często odpoczywać, przyczepiając się przyssawką gębową do podłoża. Specjalny typ powierzchni stosowany w tych barierach uniemożliwia im to. Eksperymentuje się również z nowym typem barier elektrycznych. Dawniej w barierach tych używano prądu zmiennego i nie były one efektywne. Obecnie używany jest prąd stały. Bariery te wbudowane są w dno potoku, nie blokując przepływu wody. Używa się ich tylko podczas tarła minogów. Przy większości barier funkcjonują również pułapki do odławiania minogów w celach badawczych, a jednocześnie pozyskuje się tą drogą samce do sterylizacji. Ostatnia, najnowsza metoda zwalczania minoga morskiego polega na sterylizowaniu samców, które następnie wypuszczane są do strumieni. Po 20 latach badań w roku 1991 zaczęto stosować tę metodę na dużą skalę w Jeziorze Górnym. Celem tej metody jest wprowadzenie do wód wysterylizowanych samców, które w czasie tarła, konkurując z płodnymi samcami, zredukują ilość zapłodnionych jaj.  Technika ta w pełni zdała egzamin w redukcji populacji owadów. Wysterylizowane samce nie stanowią zagrożenia dla ryb, gdyż zakończyły już pasożytniczy okres życia. Dotąd wysterylizowano i wypuszczono 25.000 samców. Celem jest zwiększenie liczby samców wysterylizowanych w stosunku do płodnych. Wstępne wyniki wskazują, że metoda jest skuteczna. Ilość zapłodnionych jaj zmniejsza się zgodnie z oczekiwaniami badaczy.  GLFCwww.glfc.org

OpracowałJacek Pawlikowski
Gazeta GAZETA Dziennik Polonii w Kanadzie
2004.05.01

Wszystkie opracowania zostały zamieszczone za wiedzą i zgodą Redaktora Naczelnego portalu www.gazetagazeta.com

 

Sidebar